pierwsza umowa jest zawarta pomiedzy włascicielem samochodu (tego na ktorego stoja tablice i dowod ) a gosciem ktory sprzedał mi auto. Ta umowa została zawarta 01.12.2011r i została zgłoszona w urzedzie skarbowym 07.12.2011r. gosc od ktorego kupiłem , auta nie rejestrował jezdził na umowie.
Działamy na terenie całej Polski i Europy, a duża odległość nie stanowi dla nas problemu. Oprócz przewozu samochodów dostawczych oferujemy m.in. transport samochodów osobowych, w tym transport samochodów luksusowych i sportowych – również z niskim zawieszeniem. Niezależnie od potrzeb możesz liczyć na naszą pomoc.
Decydując się na przewóz pojazdu na lawecie, właściciel może wybrać jeden z dwóch typów lawety – tzw. „szwajcarkę” lub zwykłą lawetę. Pierwszy rodzaj charakteryzuje się tym, że koła przyczepy nie wystają poza obrys samochodu. Jest to ułatwienie przy poruszaniu się np. w tunelach. Wadą takiego rozwiązania
Dopisanie współwłaściciela wpływa na wysokość składek w sposób wprost proporcjonalnie do wieku, jeżeli nowym współwłaścicielem jest osoba młoda podniesie to wysokość składki OC i odwrotnie, dla osób starszych, posiadających doświadczenie i charakteryzujących się bezszkodową jazdą, ubezpieczenie będzie tańsze.
Oswiadczenie o nie wnoszeniu roszczeń. Edgarus : Witam Kupilem samochod w komisie, ale okazalo sie, ze niestety bedzie potrzebna wymiana uszczelki pod glowica silnika. Udalem sie do komisu, a oni w ramach ugody zaoferowali mi pokrycie polowy kosztow (200 PLN), oraz wreczyli oswiadczenie o nast. tresci:
Przywóz samochodu zza granicy bez tablic i ubezpieczenie OC. 07 Maj 2013, 19:11. Witam.Kupiłem samochód z Niemiec,który to pojazd został przywieziony na lawecie i stoi sobie w miejscu jego wyładowania.Auto sprawne ale nie miałem wykupionych tablic tymczasowych dlatego przyjechał lawetą.Tabli oryginalnych z Niemiec do tego samochodu nie
QZqXsRs. Nie chcą zarejestrować mi auta, bo nie ma badań, a badań mieć nie może, bo nie ma rejestracji - skarży się kierowca z województwa zachodniopomorskiegoPan Przemysław spod Goleniowa sprowadził samochód z Niemiec. Wóz ma ważne niemieckie badania techniczne, termin kolejnych wypada w maju 2010 roku. W umowie kupna miał zapisane, że wóz jest Spodziewałem się, że będę musiał przeprowadzić tak zwane powypadkowe badania - opowiada pan Przemysław. - W innym wydziale komunikacji dowiedziałem się, że w takich sytuacjach na podstawie ważnego jeszcze niemieckiego przeglądu wóz zostanie bez problemu przerejestrowany do Polski i wydział komunikacji, po dokonaniu tej czynności skieruje, mnie na te badania powypadkowe. Okazało się jednak, że w Goleniowie robią inaczej. Powiedzieli, że nie zarejestrują wozu, dopóki nie przeprowadzę badań powypadkowych. A te musiały mieć wynik negatywny. Diagności zapisali, że samochód nie może być dopuszczony do ruchu, bo nie ma tablic nasz czytelnik zdołał zarejestrować pojazd. Postanowił się jednak z nami skontaktować, bo w procedurze dostrzega absurd. - Tak można by w kółko: samochód nie będzie zarejestrowany, bo nie ma badań, a badań mieć nie może, bo nie jest zarejestrowany - Szwed, naczelnik wydziału komunikacji Urzędu Miasta w Goleniowie przyznaje, że przepisy o badaniach technicznych, obowiązujące od 23 września, wciąż budzą wiele problemów Rozmawiam z kolegami z innych miast. Niby przepisy są w całej Polsce takie same, ale są tak sformułowane, że w różnych miastach interpretowane są różnie - mówi badań powypadkowych, jak zaznacza, to tylko jeden z Niektórzy robią tak jak my i kierują na badania przed wydaniem tablic, inni rejestrują wydając na ten czas tablice tymczasowe. Diagności dopiero od niedawna robią problemy przy przeglądach aut jeszcze nie zarejestrowanych. Nie tak dawno wystawiali pozytywne zaświadczenia dla samochodów przywożonych na lawetach nigdzie nie zarejestrowanych - dodaje problem interpretacyjny dotyczy terminu, do którego badania mają być honorowane oraz tego, czy zagraniczne dokumenty muszą być obowiązkowo tłumaczone na polski przez tłumaczy przysięgłych. Za granicą, np. w Niemczech, okresowe obowiązkowe badania techniczne używanych aut powyżej 5 roku eksploatacji robione są co dwa lata, a w Polsce - co rok. W efekcie, jak tłumaczy nam naczelnik WK z Goleniowa, w jego wydziale uważają, iż jeśli ktoś sprowadza z RFN w październiku 2009 roku wóz ostatni raz przebadany tam w maju 2008 roku, będzie musiał zrobić w Polsce ponowne naszych przepisów, niemieckie "przeterminowały się" w Polsce już po roku, a więc w maju 2009. Ale jest też inna wersja interpretacyjna, według której pojazd powinien być zarejestrowany w Polsce na podstawie ważnych badań zagranicznych. Dopiero po upływie ich ważności kolejny termin miałby być wyznaczany za do konieczności tłumaczenia zagranicznych dokumentów, tu także brak spójności. - Nie trzeba tłumaczyć, jeśli wzór zagranicznego dokumentu odpowiada europejskim i rubryki na dane się pokrywają - mówi Szwed. - No ale np. w przypadku Niemiec, w dowodzie rejestracyjnym nie ma roku produkcji. Już samo to powinno powodować konieczność badań dodatkowych. Źródło: Zderzenia: Bite auto krąży w przepisach -
Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Jakie auto kupić? Samochód z niemiec na lawecie. rejestracja. pomocy Odpowiedz z cytatem witam kupiłem od handlarza seata ibize. umowę spisałem na niemca. bardzo się boję ze będzie coś nie tak. zrobiłem juz przegląd i złozyłem papiery w agencji celnej z tamtąd zostały wysłane dziś do urzędu celnego. boję się rejestracji w wydziale komunikacji. dokumenty jakie psiadam to Fahrzeugbrief (duze rozkładane) z pieczątką o wymeldowaniu 9 JUN. 2008 i mały Fahrzeugschein z przeciętym rogiem i z pieczatką z data wymeldowania . czy to wystarczy? proszę o pomoc zdjęcia dokumentów: [Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się] [Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się] dziękuję za pomoc pozdrawiam serdecznie ryterek Posty: 10Miejscowość: niemcy Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 12 Cze 2009, 22:38 Odpowiedz z cytatem ryterek napisał(a):witam kupiłem od handlarza seata ibize. umowę spisałem na niemca. bardzo się boję ze będzie coś nie tak. zrobiłem juz przegląd i złozyłem papiery w agencji celnej z tamtąd zostały wysłane dziś do urzędu celnego. boję się rejestracji w wydziale komunikacji. dokumenty jakie psiadam to Fahrzeugbrief (duze rozkładane) z pieczątką o wymeldowaniu 9 JUN. 2008 i mały Fahrzeugschein z przeciętym rogiem i z pieczatką z data wymeldowania . czy to wystarczy? proszę o pomoc zdjęcia dokumentów: [Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się] [Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się] dziękuję za pomoc pozdrawiam serdecznie o k...... trzeba było kupić autko na tablicach a nie z lawety co to za auto co trzeba ciągnąć -ja mam zasady-u mnie autem wracasz z niemiec sam mając pewność czym jedziesz -a wkieszeni dowód tymczasowy i wszystko naprawde z niemcem -i co jednak są normalni handlarze a nie cwaniaczki z lawetą i chola do ruska lub turka /a polak na giełdzie zachwycony odpicowanym szrotem. max23 Posty: 122Miejscowość: elbląg Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 12 Cze 2009, 22:43 Odpowiedz z cytatem nie wiem w czym Wy widzicie problem? kolega ma 2 najwazniejsze dokumenty, a Wy o jakims dowodzie rej. lawety moze rozmiar kół lawety jeszcze chca znac w celnym? ja tez przywozilem auta na lawecie i problemu z rejestracja nie było pzdr Pawlo Posty: 588Miejscowość: Bolesławiec Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 13 Cze 2009, 18:22 Odpowiedz z cytatem Pawlo napisał(a):nie wiem w czym Wy widzicie problem?kolega ma 2 najwazniejsze dokumenty, a Wy o jakims dowodzie rej. lawety moze rozmiar kół lawety jeszcze chca znac w celnym?ja tez przywozilem auta na lawecie i problemu z rejestracja nie było Kolego zmieniły się przepisy... Albo musisz przywieźć auto na tablicach i je zdać, albo podać numery rejestracyjne samochodu (lawety), który transportował to auto! Niestety inaczej w wydziale komunikacyjnym nie zarejestrujesz. Kupiłeś trochę taniej auto, ale nielegalnie, a facet teraz może się wszystkiego wyprzeć... Markowa odzież, pewne samochody tradelux Posty: 318 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 13 Cze 2009, 18:45 Odpowiedz z cytatem tradelux napisał(a):Albo musisz przywieźć auto na tablicach i je zdać,Ponadto trzeba pokazac Urządowi Celnemu OC z jakim się wjechało ... a tablice zabiera napisał(a): albo podać numery rejestracyjne samochodu (lawety), który transportował to auto! O to mi chodziło. Borys Borys68 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Wybierasz się na wakacje kamperem? O tym należy pamiętać! Kamper (inaczej samochód kempingowy) to chętnie wybierany środek transportu na wakacje – dzięki niemu miejsce noclegowe mamy zawsze przy sobie. Najczęściej do prowadzenia takiego pojazdu wystarczy prawo jazdy ... Toyota Hilux w nowej wersji Black Bison Japońska firma WALD International po raz kolejny opracowała pakiet tuningowy do samochodu Toyoty. Tym razem fachowcy od tuningu wzięli na warsztat pick-upa marki i stworzyli model Hilux Sports Line Black Bison Edition. Rasowa ... 13 Cze 2009, 20:18 Odpowiedz z cytatem a ja słyszalem, ze jak nie masz tablic to mozesz napisac tam jakies oswiadczenie, ze tablice zostały w kraju z ktorego przywieziono auto jesli chodzi o mnie to ja zazwyczaj miałem blachy niemieckie ktos gdzies pisał, ze w Niemczech urzad zabiera tablice ja zawsze jak wymeldowywalem auto w niemieckim urzedzie to baba przy kasie sie pytala czy chce tablice z powrotem, no to mowilem ze tak i oddawała je bez problemu ale to Polska i kazdy urzedas wymysla potem cuda jakies pzdr Pawlo Posty: 588Miejscowość: Bolesławiec Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 13 Cze 2009, 20:37 Odpowiedz z cytatem dziękuję za opinie i pomoc, ale proszę jeszcze o opinie na temat obciętego rogu małego briefu tj dowodu rejestracyjnego. nie będzie problemu z zarejestrowaniem?przejrzałem wiele postów i czy to prawda ze w starych brifach obcinano róg a w nowych stawiano tylko pieczeć o wyrejestrowaniu? ryterek Posty: 10Miejscowość: niemcy Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 14 Cze 2009, 00:13 Odpowiedz z cytatem Pawlo napisał(a):a ja słyszalem, ze jak nie masz tablic to mozesz napisac tam jakies oswiadczenie, ze tablice zostały w kraju z ktorego przywieziono autojesli chodzi o mnie to ja zazwyczaj miałem blachy niemieckiektos gdzies pisał, ze w Niemczech urzad zabiera tabliceja zawsze jak wymeldowywalem auto w niemieckim urzedzie to baba przy kasie sie pytala czy chce tablice z powrotem, no to mowilem ze tak i oddawała je bez problemuale to Polska i kazdy urzedas wymysla potem cuda jakies Ten przepis zmienił się chyba od 3 czerwca. Markowa odzież, pewne samochody tradelux Posty: 318 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 14 Cze 2009, 18:39 Odpowiedz z cytatem Pawlo napisał(a):przy wymeldowaniu obcinaja zawsze, o to sie raczej nie martw nie zawsze, ja nie miałem obiętego rogu w zasadzie to ten mały brief jest najważniejszy. mogłeś się dogadać z handlarzem żeby ci zarejestrował ja zawsze jak przywoże to rejestruję a dopiero później sprzedaję ale to jest w sumie szczegół musisz podać numery rejestr. lawety i adres gościa który ci to przywiózł przynajmniej tak jest na urzędzie celnym w Tarnowie co może być problemem to to że laweciarze przywożą auta bez faktury a tu już musi wystawić fakturę za usługę, czyli może się niezgodzić chociaż niekoniecznie .. ogólnie lepiej przywozić na kołach wtedy trzeba okazać tylko ubezpieczenie które wykupujesz razem z tabliccami celnymi, lub może być jeszcze auto na niemieckich blachach andrewb25 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 14 Cze 2009, 19:46 Odpowiedz z cytatem to numery lawety podaje się w urzędzie celnym czy w wydziale komunikacji[/b][/b]? ja nie skąłdałem papierów do urzędu cenego tylko zapłaciłem za usługę agencji celnej i tam kobitka za 50 zł wypełniła wszystkie formularze, zrobili tłumaczenia, zapłaciłem za akcyze i oni sami to wysłali do urzędu celnego w piątek. powiedzieli ze zadzwonia z urzędu celnego jak bede mógł jechać już po zaświadczenie ze mam zapłącona akcyza ryterek Posty: 10Miejscowość: niemcy Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 15 Cze 2009, 07:51 Odpowiedz z cytatem numery lawety podaje się na Urzędzie Celnym, ale jeżeli zleciłeś to Agencji Celnej to może oni Ci załatwią (chociaż niewiem bo ja zawsze sam robię zgłoszenie na Celnym, to jest raptem 3 świstki do wypełnienia i 15-20 min roboty na spokojnie, albo można sobie ściągnąć druczki ze strony internetowej i wypełnić w domu. w wydziale komunikacji okazujesz tylko zaświadczenie że akcyza jest zapłacona musisz jeszcze wcześniej podejść do urzędu skarbowego i wypełnić druk VAT24 tzw. zwolnienie z podatku VAT koszt 160 zł z tym że musisz na to poczekać też jak dobrze zagadasz z Panią to na drugi dzień powinno być. dodatkowo tłumaczenie dokumentów (tu trzeba dopytać jakie bo każdy wydział kom. inaczej do tego podchodzi) tłumaczenie oczywiście u tłumacza przysięgłego. pierwsze badanie techniczne koszt ok. 169 zł no i opłata recyklingowa 500 zł później tylko rejestracja czyli koszt 245 zł (dowód, książka pojazdu i tablice) powodzenia.... andrewb25 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 15 Cze 2009, 09:24 Odpowiedz z cytatem Jak ja sprowadzałem auto (09,2008r)to było normalnie na tablicach i przyjechało na kołach ale i tak jak jechałem załatwiać wszystkie sprawy to mówiłem że tablic nie było i że przyjechało na lawecie bo tak podpowiedział mi gość z agencji celnej i nie wymagali odemnie żadnego nr. lawety itd. Później trochę się o tę sprawą z lawetą podowiadywałem i jest tak że są urzędy które to wymagają ale są i takie których to nie obchodzi ja miałem to szczęście że w okolicy Sosnowca jest urząd który tego nie wymaga. Podjedź sobie do agencji celnej i dowiedź się o tą lawetę odrazu Ci powiedzą czy to musi być czy nie. PrezesArtek Posty: 1849Miejscowość: Sosnowiec Przebieg/rok: 25tys. km Auto: Audi S8 i Wp11-144 Silnik: AVP, QG18DE Paliwo: Benzyna Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2001 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 15 Cze 2009, 16:50 Odpowiedz z cytatem byłem dziś rado w wydziale komunikacji zapytać się czy te dokumenty są prawidłowe i powiedziała babka ze jak najbardziej . powiedziała ze nie ma problemu ze róg obcięty i wyrejestrowany w 2008. dzwoniłem też do urzędu celnego i dziś rano pocztą przyszły moje dokumenty z agencji celnej, wszystko jest ok babka powiedziała tylko mam jeszcze jutro zadzwonic kiedy mam po zaświadczenie przyjechac o zapłaconej akcyzie. aaaa i jeszcze mam napisać jakieś oświadczenie którego dnia auto wjechało do polski. czy to moze tam na tym oswiadczeniu pisze się o numerze lawety? chociaz ani słowem tego nie wspomniała ze cos takiego bedzie potrzebne ryterek Posty: 10Miejscowość: niemcy Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: auto, laweta, dokumenty, numery, rejestracja, dowód, rejestracyjny, samochód, oświadczenie, wyrejestrowanie, akcyza, zaświadczenie, tablice, mały, usługi, przegląd, rozmiar, koła, sprzedam, naprawa Jakie auto kupić?
Pytanie: Mechanik samochodowy posiadający prawo jazdy kat B zamierza zakupić lawetę o DMC 3,5 t do transportu po kraju aut do naprawy. Jakie musi spełniać warunki? Czy wystarczy rozszerzenie działalności (Jakie PKD?) czy musi spełniać jakieś inne wymagania? Pozostało jeszcze 88 % treściAby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp. Zyskaj dostęp do wszystkich płatnych treści na portalu Aktualności o zmianach przepisów transportowych zawsze będziesz na bieżąco Interpretacji przepisów zawsze z komentarzem, z którego wszystko jasno wynika Konsultacji z ekspertami pytasz i otrzymujesz odpowiedzi Dobrych praktyk transportowych rekomendowanych przez kancelarie sposobów postępowania, które warto naśladować Telefonicznego dyżuru eksperta osobiście zadaj pytanie a natychmiast otrzymasz rozwiązanie Edytowalnych wzorów dokumentów każdy przygotujesz w kilka minut E-biblioteki z najnowszymi e-raportami branżowymi do pobrania Logowanie Jeżeli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem portalu, możesz wykupić jednorazowy dostęp do wybranego dokumentu. Autor: Roman Kozubprawnik, były pracownik instytucji kontrolnej, pełnomocnik renomowanych firm transportowych, specjalizuje się w tematyce związanej z prawem transportowym, ma wieloletnie doświadczenie w doradzaniu firmom transportowym oraz prowadzącym przewozy na potrzeby własne
Pytanie: Jestem właścicielem zakładu naprawy samochodów. Co jakiś czas jadę po auta do naprawienia do Niemiec i po naprawie odwożę je tam z powrotem. Jadę autem o DMC 3500 kg i ciągnę lawetę o DMC 2500 kg. Jakie dokumenty muszę mieć przy sobie na terenie Polski i Niemiec? Pozostało jeszcze 87 % treściAby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp. Zyskaj dostęp do wszystkich płatnych treści na portalu Aktualności o zmianach przepisów transportowych zawsze będziesz na bieżąco Interpretacji przepisów zawsze z komentarzem, z którego wszystko jasno wynika Konsultacji z ekspertami pytasz i otrzymujesz odpowiedzi Dobrych praktyk transportowych rekomendowanych przez kancelarie sposobów postępowania, które warto naśladować Telefonicznego dyżuru eksperta osobiście zadaj pytanie a natychmiast otrzymasz rozwiązanie Edytowalnych wzorów dokumentów każdy przygotujesz w kilka minut E-biblioteki z najnowszymi e-raportami branżowymi do pobrania Logowanie Jeżeli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem portalu, możesz wykupić jednorazowy dostęp do wybranego dokumentu. Autor: Piotr Kowalskiprawnik, specjalista z zakresu transportu drogowego, trener i szkoleniowiec z wieloletnim doświadczeniem w doradzaniu firmom transportowym i prowadzącym przewozy na potrzeby własne, autor wielu publikacji na temat prawa transportowego
Oświadczenie o braku tablic: jak powinno wyglądać i co trzeba w nim zawrzeć? Oto wzór, którym można posłużyć się w urzędzie rejestrowym. Oświadczenie o braku tablic - na druku urzędowym? Niektóre urzędy posiadają własny wzór oświadczenia o sprowadzeniu samochodu bez tablic rejestracyjnych. Warto jednak pamiętać o tym, że jeżeli kierowca sporządzi stosowne pismo odręcznie, ono także powinno być honorowane przez urzędników. Ważne aby zawierało wszystkie konieczne dane: dane właściciela: imię, nazwisko, adres, PESEL dane pojazdu: marka, model, numer VIN informację o braku tablic rejestracyjnych: auto było sprowadzone bez nich, tablice zostały oddane zagranicznemu organowi rejestrującemu podpis, datę i miejscowość Oświadczenie o braku tablic - wzór: w górnym lewym rogu zapisz datę i miejscowość, poniżej po prawej stronie zapisz swoje dane, na środku zatytułuj pismo: Oświadczenie o braku tablic rejestracyjnych pojazdu sprowadzonego z zagranicy, wpisz treść oświadczenia: Oświadczam, iż pojazd marki XXX, model XXX o numerze identyfikacyjnym VIN XXX został sprowadzony bez tablic rejestracyjnych/tablice rejestracyjne w/w pojazdu zostały zwrócone do organu rejestrującego państwa, z którego pojazd został sprowadzony, pod oświadczeniem właściciel musi się podpisać i wpisać datę. Zobacz wzór: OoT-Po Oświadczenie o tablicach Brak tablic rejestracyjnych. Czy auto może "przyjechać na kołach"? Brak tablic rejestracyjnych nie stanowi problemu z punktu widzenia urzędu rejestrującego i samej rejestracji samochodu. Mimo wszystko może utrudnić kierowcy życie. Czemu? Po pierwsze dlatego, że samochód nie spełnia warunków technicznych. A to oznacza mniej więcej tyle, że nie może np. przyjechać do kraju na kołach - musi zostać wycofany z ruchu. Bez tablic, czyli jak zrobić przegląd? Elementem koniecznym do rejestracji jest wykonanie przeglądu technicznego. O ile normalnie wystarczy pojechać autem na stację kontroli pojazdów, o tyle bez tablic rejestracyjnych sytuacja komplikuje się. Samochód nie może poruszać się po drogach publicznych. Tym samym może pojawić się na badaniu technicznym, jednak na pokładzie lawety. Warto o tym pamiętać. Bez tablic, czyli bez polisy OC! W przypadku, w którym samochód nie ma tablic rejestracyjnych, problemem jest też wykupienie polisy OC. Z nabyciem ubezpieczenia kierujący musi zaczekać do momentu, w którym nadane zostaną nowe numery rejestracyjne, czyli do czasu rejestracji. Powód? Tak, identyfikacja pojazdu odbywa się w oparciu o numer VIN. Mimo wszystko numer rejestracyjny jest wpisywany do polisy OC - tym samym po rejestracji należy zaktualizować dokument. Chcesz dowiedzieć się więcej, skorzystaj z naszego programu INFORLEX Plan kont dla firm – program
oswiadczenie ze samochod przyjechal na lawecie